Smukła konstrukcja Lenovo V15-ADA jest szczególnie warta uwagi

Notebook Lenovo V15 jest wszechstronnym notebookiem do różnych zadań i oferuje dobry stosunek jakości do ceny dzięki imponującej wydajności i ultra płaskiej konstrukcji. Ten laptop posiada:

Smukła konstrukcja Lenovo V15-ADA jest szczególnie warta uwagi

  • system operacyjny Windows 10;
  • wyświetlacz 39,6 cm (15,6″);
  • podświetlenie LCD;
  • rozdzielczość 1920 na 1080 (Full HD);
  • proporcje obrazu 16:9;
  • wejście: klawiatura, touchpad;
  • bluetooth 5.0;
  • zasilacz sieciowy;
  • wejścia USB 2.0, 3.1 Gen 1;
  • czytnik kart HDMI, SD, MultiMediaCard, SDHC, SDXC;
  • materiał obudowy poliwęglan ABS;
  • wielkość 36,22 cm x 25,15 cm x 1,99 cm;
  • wagę 1,85 kg.

Interesujące elementy konstrukcji

Smukła konstrukcja Lenovo V15-ADA jest szczególnie warta uwagi (www.notebooki-notebooki.pl). Ultracienka obudowa i wąskie obramowanie – mniej niż 7,5 mm oraz stosunek powierzchni ekranu do obudowy wynoszący 82% – pozwalają na zaoszczędzenie 38,1 cm (15″) miejsca w notebooku z dużym ekranem. To nie tylko ułatwia przenoszenie, ale również zapewnia szerszy wyświetlacz z lepszym widokiem. Super szybka pamięć również zasługuje tutaj na uwagę. Warto zapoznać się z prędkością dysku półprzewodnikowego M.2 PCIe (SSD) i pojemnością pamięci masowej dysku twardego (HDD). Podwójna pamięć, która pozwala na szybką reakcję komputera, zapewnia możliwość szybkiego przełączania pomiędzy aplikacjami.

Doskonała łączność i zaawansowane zabezpieczenia też się przydadzą do pracy w biurze. Istnieje możliwość podłączenia do różnych urządzeń peryferyjnych za pośrednictwem szeregu portów I/O, w tym HDMI i dwóch portów USB 3.1, co pozwala na bezproblemową pracę wielozadaniową. Laptop Lenovo V15-ADA zapewnia ochronę danych za pomocą opartego na oprogramowaniu modułu Trusted Platform Module (TPM) 2.0, który szyfruje krytyczne informacje, dzięki czemu można łatwo pracować w biurze lub w drodze.

Biznes zdjęcie utworzone przez freepik - pl.freepik.com
awatar autora
Filip Michalski Serwisant
Od dzieciństwa interesowałem się rozmontowywaniem różnych urządzeń, a dzięki temu dość wcześnie odkryłem, że technologia łączy w sobie elementy czystej ciekawości i konkretnego zastosowania w życiu codziennym. Nazywam się Filip Michalski i współtworzę „MCS” właśnie po to, by pomagać ludziom lepiej zrozumieć komputery, które im towarzyszą każdego dnia.