Ciekawszy HP ProBook 635 Aero G7 to ekran o przekątnej 13,3 cala, matowa matryca, system operacyjny Windows 10, procesor AMD RYZEN 5 4500 U o sześciu rdzeniach (więcej), 32 GB pamięci RAM typu DDR4, dysk twardy typu SSD o pojemności 512 GB, wbudowany mikrofon, kamera internetowa, jeden port typu HDMI, trzy porty typu USB, Bluetooth, niska masa własna, wzmocniona konstrukcja, czytnik linii papilarnych, czytnik kart pamięci i urodziwa obudowa. Takim sprzętem też nie będzie gardził informatyk zazwyczaj bawiący się w edycję materiału filmowego nakręconego w jakości 4K, bo nawet tego typu fachowiec szuka lekkiego laptopa do pracy mobilnej, po to by się nie męczyć dźwigając laptopa z procesorem Core i9 o ośmiu rdzeniach, który waży znacznie więcej niż trzy kilogramy.
Ten bardziej ceniony HP ProBook 635 Aero G7 to także lekka opcja dla kobiet pracujących z kamerą internetową i mikrofonem. Dodatki te są obecnie niezbędnymi do robienia wideokonferencji, która jest obecnie preferowaną formą kontaktu, choćby ze względu na to, że tak współpracownikom wytłumaczy się znacznie więcej niż przez telefon przytknięty do ucha. Dodatkowym plusem tego HP jest matowa matryca, która na dokładkę jest opcją markową umożliwiającą pracę na nasłonecznionym tarasie otulonym winoroślami, czyli tam gdzie jest atrakcyjniej niz w tanio urządzonym biurze.
Wiele znaczy też i to, że ten HP ProBook 635 Aero G7 to także wzmocniona konstrukcja, dzięki której wytrzyma on nie jedno uderzenie o blat biurka, a nawet kilka upadków z wysokości około metra na typową domową podłogę. Taki upadek w przypadku bardzo taniego laptopa, to niemal pewna elektroniczna śmierć. Detale upiększające tego HP też się liczą i to zwłaszcza dla kobiet pracujących, bo one zapewne wybiorą laptopa z ciekawymi podzespołami elektronicznymi, ale też i takiego który ich zdaniem jest dostatecznie urodziwy.